Tego kontrowersyjnego wyzwania podejmie się walijska firma Hemmels. Nowy projekt zakłada transformację klasycznego W113 Pagoda w elektryczny model przyszłości. Jedno jest pewne, konwersja nie będzie tania.
W dobie elektromobilności, bardzo prawdopodobne, że o podobnych projektach będzie słyszeć coraz częściej. Choć z pozoru wydaje się to niezbyt rozsądne, to transformacje tego typu mają sens. Wiekowe silniki mają swoje uroki, jednak coraz trudniej o dobrej jakości części zastępcze. Dlaczego więc nie spróbować?
Walijczycy do tej pory słynęli z transformacje trzech kultowych Mercedesów, mianowicie – 190 SL, 280 SL oraz 300 SL. Od niedawna, do swojej oferty włączyła nowe dziecko – W113. Ekipa warsztatowa dba o nawet najmniejsze szczegóły. Jeśli dysponujesz odpowiednią zasobnością portfela – Hemmels spełni wszystkie Twoje oczekiwania!
(Fot. materiały prasowe Hemmels)